Czytaj i bogać się

„Nie wyobrażam sobie, bym mogła być osobą, którą dziś jestem, gdyby nie książki. Książki stały się synonimem wolności. Pokazują one, że możesz otworzyć drzwi i przejść na drugą ich stronę”
Oprah Winfrey

„Nie każdy człowiek czytelnik jest przywódcą, ale każdy przywódca musi być czytelnikiem” Harry Truman

Często mówi się, że geniusz to osoba obdarzona nadprzyrodzoną inteligencją, niesamowitą wewnętrzną siłą, boską wręcz kreatywnością. Nie, to są tylko wymówki osób, które tłumaczą sobie swoją przeciętność, brak zorganizowania, marnotrawiony czas oraz brak celowości i kierunku w swoim życiu. Bycie geniuszem jest decyzją, tak jak samo osiągnięcie sukcesu jest konsekwencją decyzji. Słyszymy, że od autorytetu do geniuszu jest bardzo bliska droga, ale tylko nieliczne autorytety są geniuszami, zastanawiałeś się dlaczego?

Na jednym z wykładów w których uczestniczyłem, zapisałem sobie takie oto słowa:

„Jeśli osoba pragnie zostać autorytetem, musi czytać 2 godziny dziennie, przez 365 dni w roku przez 7 lat.”

Pomyśl, gdy przeczytałeś ostatnio jakąś książkę czy zmieniła coś w Tobie, czy dowiedziałeś się czegoś wartościowego? Jaką przewagę ma osoba która czyta 1 książkę rocznie, od osoby która czyta 50 może nawet 100 książek w roku? Możemy uczyć się na różne sposoby, słuchając, oglądając jednak nic nie zastąpi książki. Ponieważ możesz zwiększyć prędkość swojego czytania nawet kilkunastokrotnie, niestety słuchając wykładu, oglądając w telewizji lub na żywo, nie możesz tego uczynić. Zastanów się przez chwilę, czy warto byłoby przeczytać książkę na temat szybkiego czytania, czy warto byłoby ukończyć kurs szybkiego czytania?

Polecam Ci książki ludzi którzy piszą na temat szybkiego czytania i prowadzą kursy. Z pewnością zainwestowali parę lat swojego życia, skorzystaj z ich rad, pomysłów i idei. Ludzie genialni to tacy, którzy wykorzystują czas innych ludzi. Spójrz, gdybyś chciał czuć się lepiej sam ze sobą i poznać swoją psychikę lepiej czy pójdziesz na 5 letnie studnia psychologiczne? Czy nie sądzisz, że lepiej byłoby przeczytać kilka książek na ten temat. Oczywiście, że w przytoczonym przeze mnie przypadku lepiej przeczytać kilka książek i ukończyć jakiś kurs lub seminarium. Najważniejszym w naszym życiu jest czas oraz umiejętność wykorzystania czasu innych ludzi.

Czy znasz prawo praktyki? Wiesz co ono mówi? Jeśli powtarzasz coś ciągle, staje się nawykiem. Chcesz być pozytywny, entuzjastyczny, pragniesz szybciej czytać, cokolwiek to będzie czego chcesz jeśli będziesz tylko to powtarzał, ciągle i od nowa, stanie się to twoim nawykiem. Żeby wytworzyć nawyk potrzebujesz 21 dni. Możesz stosować różne metody, lecz nie ma trwalszej od dwudziesto jednodniowego wysiłku. To, że będziesz się czuć niekomfortowo, czytając dwie godziny dziennie, będziesz czuł się niewygodnie, wszyscy wokoło będą powtarzać, że są ważniejsze rzeczy. Mówię Ci to od serca – Twój wysiłek jest wart tego, jeśli chcesz zostać autorytetem lub geniuszem.

Musisz odpowiedzieć sobie i zastosować się, do poniższych punktów:

1. Zadaj sobie pytanie, w jakiej dziedzinie życia chciałbyś osiągnąć mistrzostwo, co lubisz robić, czym zajmujesz umysł w wolnej chwili?

2. Gdy już wybrałeś dziedzinę lub specjalność. Kup wszystkie książki jakie są na dany temat, jeśli nie masz wystarczającej ilości pieniędzy, zrób spis wszystkich książek z danej dziedziny. To mogą być nawet tysiące, ale prawdopodobnie na początek zrobisz listę przynajmniej 50 książek. Gdy masz listę ustal priorytety, od której książki zaczniesz swoją drogę i na której tą drogę skończysz, dlaczego? Ponieważ wraz z Twoim rozwojem będą się pojawiać nowe książki, może nawet bardziej fascynujące i ekscytujące. Kazałem Ci napisać listę 50 książek zaraz na początku, abyś skupił się na podstawach i nie odrzucał tego co postanowiłeś zaraz na początku, ponieważ to będzie liczyło się dopiero w przyszłości. Wiem dzisiaj, że gdy przeczytasz połowę książek ze swojej listy, ona już będzie wzbogacona o następną ilość.

3. Wstawaj jedną godzinę wcześniej. Musisz czytać jedną godzinę rano, najlepiej zaraz po przebudzeniu, gdy umysł jest najbardziej chłonny. Nie po królewskim śniadaniu, nie po prysznicu. Wstajesz, przeciągasz się, idziesz do łazienki następnie siadasz w fotelu i w ciszy czytasz przez jedną godzinę (bez muzyki, bez radia czy telewizji).

4. Zastanów się, czy mógłbyś czytać w autobusie (może czasem warto odłożyć samochód) w czasie przerw w pracy. Poświęć program telewizyjny, próżne plotki ze znajomymi – potrzebujesz jeszcze tylko jednej godziny na czytanie.

5. Wiesz po czym poznać dobrego czytelnika? Po podkreśleniach, pytaniach, własnych wyjaśnieniach. Kup sobie jasny gruby flamaster i podkreślaj linijki, akapity. Pod koniec książki napisz, co takiego w Tobie zmieniła, czego Cię nauczyła? Zobaczysz, że zaglądając po latach, będziesz zdziwiony, że zaznaczyłeś te fragmenty bo gdy będziesz ją czytał drugi raz, zaznaczysz całkiem nowe. To nazywa się zmiana lub raczej ewolucja intelektualna.

Eksperci na świecie mawiają, że w ciągu 3 lat czytając dwie godziny dziennie książki tylko z jednego zagadnienia, stajesz się automatycznie autorytetem w danej dziedzinie. Po następnych dwóch latach stajesz się ekspertem, dodając jeszcze 2 lata jesteś ekspertem na skalę międzynarodową. Pomyśl po 7 latach, angażując się bez końca przeczytasz ponad 700 książek. Jak myślisz dlaczego Anthony Robbins zrobił taką karierę bo przeczytał 700 książek! Czy on jest genialny – nie! Czy Richard Bandler jest genialny – nie sądzę, ale wiem na pewno, że przeczytał wszystkie książki oraz artykuły na temat psychologii i psychiatrii, jest z pewnością ponadprzeciętnym czytelnikiem, gdy zadawałem pytanie największemu wówczas autorytetowi od motywacji – jak zostać najlepszym mówcą motywacyjnym na świecie, wiesz co usłyszałem? Bądź wpierw najlepszym czytelnikiem jakiego znał świat, a reszta przyjdzie sama.

Czy robiąc to co robisz dzisiaj, inwestując co miesiąc pewną sumę pieniędzy, jak będziesz się czuł po 3, 5 czy 7 latach? Co będziesz sobą reprezentował? Ile będą Ci płacić za korzystanie z Twojej wiedzy? Pamiętasz jak pisałem w poprzednim artykule: „Będąc geniuszem” o czynniku zastąpienia, czy myślisz, że on się zwiększy? Pomyśl ile świetnych idei, pomysłów, myśli, technik, metod jest zawartych w książkach. Ile z nich podwyższy Twój standard życia, zwiększy jakość życia ludzi z tobą współpracujących, rodziny, dzieci.

Korzystaj z wiedzy ekspertów. Sam jestem autorem dwóch książek i wiem, że każda dobra książka jest napisana na kanwie przynajmniej 75 innych książek i lat doświadczeń! Czy to nie cudowne, że jedna książka może zaoszczędzić jeden nawet dwa lata Twojego życia jeśli nie jest powiązana z dziedziną w której się nie specjalizujesz!

Wiesz jak wygląda sprawa w Kanadzie? Pięćdziesiąt procent absolwentów, nie przeczytało w swoim dorosłym życiu żadnej książki, która nie była science fiction czy romansem? Co to oznacza? Zatrzymali się na tym czego nauczyli się na studiach. Na pewno słyszałeś takie słowa: ten młodszy ma lepszą posadę, nikt nie chcę zatrudniać starszych, pominięto mnie przy awansie? Jak myślisz ile zarabia ekspert, ile zarabia autorytet międzynarodowy? Powiem Ci tylko, że więcej niż myślisz, dlaczego tyle zarabiają? Bo są geniuszami bo są super inteligentni? Nie, byli tylko lepszymi czytelnikami, każdego dnia inwestowali proporcjonalną sumę czasu do osiągniętego dziś sukcesu.

Seniorzy inwestują 50 godzin tygodniowo tylko na oglądanie telewizji, dzieci których połączenia w mózgu tworzą się 3 razy szybciej od ludzi starszych od 14 do 30 godzin. Spójrz przecież to są od 1 do 2 dni tylko w danym tygodniu. Nawet będąc na początku ‚wolnym’ czytelnikiem i tak jesteś w stanie przeczytać 4 książki w miesiącu. Nie będę się z Tobą bawił, zrobię to samo co robi Richard Bandler powiem tylko: To Ty decydujesz o swojej przyszłości, to Ty decydujesz czy czujesz się dobrze czy źle, to Ty decydujesz czy osiągniesz szczyty dawno zasypanych gór, to Ty decydujesz na co przeznaczasz Swój czas! Wiedz jedno, Ja nie przyjmuje żadnej wymówki bo Wiedza to Potęga, a żadna technika na świecie nie da Ci takiej pewności siebie jak właśnie wiedza którą posiadasz. Pozostawię Cię również z myślą Sokratesa:

„Życie niepoznane, jest nie warte życia”.

Do zobaczenie na szczycie

Autor:
Nikodem Marszałek

5 komentarzy do 'Czytaj i bogać się'

Subskrybuj komentarze przez RSS

  1. Thursday, 6 Dec 2007, 16:54


    doniek napisał(a):

    Wiedza to potęga, im wcześniej to dkryjesz tym lepiej dla ciebie. Czytelnicy wszystkich krajów łączcie się ;)

  2. Sunday, 23 Mar 2008, 23:34


    Marian napisał(a):

    Super artykuł !! Sam czytam często na rózne tematy, nie do konca „siedzac” w jednym , Ale jak napisales „wiedza to potega” :) zgadzam sie z tym. Dzieki za artykuł. Zmotywował mnie do tego, aby przeznaczac wiecej czasu i doskonalic sie :) . Polecam lekture Tony Buzan „Pamięć na zawołanie” niejednemu geniuszowi sie przyda :)) pozdrawiam.

  3. Thursday, 25 Sep 2008, 21:34


    Pawel napisał(a):

    Ale banał. Takie rzeczy powinno się tłuc dzieciom w szkołach. Chcesz zarabiać? Ucz się! Bądź w czymś dobry. Im więcej czytasz, tym grubszą kasę będziesz tłuc. Ale dla dorosłych takie artykuł? Ludzie… Przecie to truzimy z rodem przedszkola.

    PS. Pokażcie mi takiego co codziennie łyka dwie książki. Ekspert od bajek dla dzieci chyba.

  4. Sunday, 21 Dec 2008, 20:32


    Karol napisał(a):

    Paweł Ty tylko w tych komentarzach krytykujesz.. i to gdybyś jeszcze mądrze to robił to ok. Żal mi Ciebie człowieku boś sam w życiu pewnie nic mądrego nie stworzył.

    Co do tematu:
    siła=praca/czas
    jeśli
    czas=pieniądz
    siła=wiedza

    czyli

    wiedza=praca/pieniądz stąd po przekształceniu: pieniądz=praca/wiedza.

    Zatem im więcej wiedzy tym mniej pieniędzy (bo pieniądz dąży do zera), natomiast im mniej wiedzy tym pieniądz dąży do nieskończoności. Więc po co czytać? :-)

  5. Wednesday, 27 Jan 2010, 02:42


    dave napisał(a):

    ‚Mistrzowie’ przytoczeni, przez Nikodema, gdyby mieli wybierac oddali by swoje pieniadze za zrozumienie ktore posiedli, po drodze przyswajania duzej ilosci wiedzy. Jestem o tym przekonany, jesli Ty nie jestes, to pewnie nie czytales ich ksiazek.
    Z tego wniosek, ze „kasa” nie jest tu, ani srodkiem ani celem ZonK
    nie sadzisz…. STOP… sprawdzmy… masz racje, zyjemy w swiecie przyczyn i skutkow, zgadzam sie, zyjac i obserwujac ‚skutki’ glownie materialne,namacalne [tak zwana rzeczywistosc] Twoj intelekt wyczai zwiazki, zacznie poszukiwac przyczyn i zglebi mechanizmy posiadania materialnych rzeczy. Poczuje sie pewnie odnajdujac sie w realiach konsumpcyjnego paradygmatu czyli „rzeczywistosci” .
    Chyba, ze po drodze, np czytajac, poczujesz, moze gdzies zobaczysz, moze uslyszysz, ze jest tam cos wiecej, i sila rzeczy, bedac setna malpa :) albo dwu albo 5-setna przejawi kolejne etapy ewolucji swiadomosci, i skloni sie ku bardziej uniwersalnej egzystencji i bardziej uniwersalnemu szczesciu.

Dodaj komentarz do 'Czytaj i bogać się'